wtorek, 8 marca 2016

Kobiece miejscowości?. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Kobiece miejscowości?. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Kobiece miejscowości?

     Świat nie byłby światem, gdyby nie było kobiet. Nie byłoby z kim się pokłócić, pójść na zakupy, ani do kogo przytulić. Kto ma większą fantazję jak nie kobiety? One doskonale wiedzą jak ustawić meble, jakie kolory mają mieć ściany w sypialni i jakie mamy nosić krawaty. Umieją wydawać pieniądze. Mężczyźni oczywiście wydawaliby je na bzdury.
     Kochamy więc kobiety i wielbimy je. Może nie widać tego na pierwszy rzut oka, ale przecież tak jest. Na mapie Polski znajduje się wiele miejscowości, których nazwa wywodzi się od kobiet. Oto niektóre z nich:
     Baba, Babalice, Babańce, Babcówka, Babczów, Babczyzna, Babi Brzuch, Babi Dół, Babi Dwór, Babi Koniec, Babi Las, Babia, Babia Gać, Babia Góra, Babia Ława, Babia Rzeka, Babiak, Babiaki, Babianka, Babiarze, Babiarzówka, Babica, Babice, Babicha, Babichy, Babiczki, Babidół, Babie, Babie Błota, Babie Doły, Babiec, Babiec Piaseczny, Babiec Rżały, Babienica, Babieniec, Babięta, Babięty, Babięty Małe, Babięty Wielkie, Babigoszcz, Babigóra, Babiki, Babin, Babina, Babinek, Babiniec, Babino, Babiny, Babińskie, Babiocha, Babiwoda, Babka, Babki, Babkowice, Babkowizna, Baboniówka, Baborowo, Baborów, Baborówko, Baboszewo, Babrosty, Babsk, Babska, Babski Dworek, Babskie Budy, Babuda, Babudy, Baby, Nowe Baby, Stare Babice.
   
      Może i wy mieszkacie w miejscowościach, których nazwy kojarzą się z płcią piękną, a których nie ma na powyższej liście? Śmiało więc, uzupełnijmy ją.
     Mnie natomiast najbardziej podoba się nazwa miejscowości położonej w pobliżu Szubina. Pobudza wyobraźnię, bo nazywa się Grzeczna Panna.
Z.W.


Predjamski Grad. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Predjamski Grad. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Predjamski Grad

     Zamek znajduje się w Słowenii, tylko 9 kilometrów od najsłynniejszej słoweńskiej jaskini - Postojna. Powstał w XII wieku i został wbudowany w jaskinię, której korytarze stanowią integralną część zamku. Może właśnie dlatego przez ponad 700 lat istnienia nigdy nie został zdobyty.  W obecnym kształcie pochodzi z XVI wieku.
     Najsłynniejszym jego mieszkańcem był "słoweński Janosik" - XV-wieczny rycerz Erazem Lueger, który napadał na przejeżdżające karawany, a łupy rozdawał biednym. Był przystojnym, dzielnym rycerzem w którym kochały się miejscowe dziewoje, natomiast inni postrzegali go jako rabusia, łotra i rozbójnika. Według legendy on jako jedyny znał tajemnicze przejścia w skałach, które prowadziły na powierzchnię i właśnie dlatego przechytrzył armię cesarza, który oblegał tę twierdzę.
     Teraz ten zamek, który położony jest w 123 metrowej skalnej turni udostępniono do zwiedzania. Jest fascynującym i romantycznym miejscem, które rokrocznie odwiedza kilkaset tysięcy turystów. Jak wygląda zamek i jak przepięknie jest położony możemy zaobserwować na poniższych fotografiach. Może zachęcą one was do odwiedzin tego pięknego kraju, który przecież leży tak niedaleko od Polski.  
Z.W.



Waruga. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Waruga. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Waruga

     Ten oryginalny ptak, wyglądający jak gdyby miał dwa dzioby: jeden wiadomo gdzie, a drugi z tyłu głowy, mieszka w subsaharyjskiej Afryce, w małej części Półwyspu Arabskiego i na Madagaskarze. Żyje głównie na rozlewiskach, ale też i na sawannach, w pobliżu zbiorników wodnych, cieków i innych miejsc w których występuje woda. Przecież w końcu jest ptakiem brodzącym.
     Generalnie żywi się płazami, ale do swego menu zalicza też ryby, krewetki, owady i małe gryzonie. Poluje brodząc w płytkiej wodzie, a w dodatku wymachuje skrzydłami, co powoduje panikę wśród drobnej zwierzyny, wyganiając ją ze swoich kryjówek. Nieraz poluje również w locie, zgarniając dziobem np. kijanki.
     Warugi budują fantastyczne gniazda. Są one kuliste, zamknięte, o średnicy do 1,5 m. Same ptaki mają ok. 60 cm długości, więc taka kula w środku ma wystarczająco dużo miejsca dla parki warug wraz z pisklętami. Gniazdo zbudowane jest z olbrzymiej ilości patyków sklejonych błotem. Cała konstrukcja może ważyć nawet 50 kg. Co ciekawe, zewnątrz gniazdo przyozdobione jest różnymi kolorowymi przedmiotami znalezionymi przez te ptaki. Po wybudowaniu gniazda odbywa się niezwykła "ptasia uroczystość", podczas której odprawiają one taniecw swoim ptasim rytuale. Niektórzy z tubylców twierdzą, że warugom podczas budowy gniazda pomagają inne ptaki. Wynika to może stąd, że np. wikłaki, gołębie, czy gwarki dobudowują swoje gniazda do gniazd warug.
     Jako ciekawostkę można dodać, że warugi odprawiają w niewielkich gronach, do 10 ptaków dziwny rytuał, w czasie którego biegają w kółko, okrążają się wzajemnie, stroszą czuby i udają kopulację, do której jednak nie dochodzi. Ot, taka sobie ptasia zabawa.
    Tubylcy wierzą też, że trafienie kogoś przez piorun jest spowodowane próbą okradzenia przez niego gniazda warugi.
     Poniżej na fotografiach przedstawiamy te ciekawe i oryginalne ptaki.
Z.W.


Senkaku Islands. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Senkaku Islands. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Senkaku Islands

     Senkaku Islands to grupa małych, niezamieszkałych wysp na Morzu Wschodniochińskim, położonych około 170 km na wschód od Tajwanu. Jednocześnie są ostatnią z pasma archipelagu wysp Riukiu, należących do Japonii. Składają się z 5 małych wysepek i 3 nagich skał, wystających nad poziom morza. Największa to 4,32 km² powierzchni, a cały ten niewielki archipelag 5,49 km². Morze wokół nich ma 100-150 metrów głębokości, by kilka mil morskich dalej osiągnąć głębokość przekraczającą 1.000 metrów.
     Senkaku zostały zaanektowane przez Japonię w 1895 roku i przyłączone do prefektury Okinawa. Po II wojnie światowej należały do USA, a następnie w roku 1972 wraz z Okinawą zostały zwrócone Japonii. Wszystko byłoby ok. gdyby nie fakt, że pod koniec lat 60 ubiegłego wieku pojawiła się informacja, że mogą znajdować się tam bogate złoża ropy naftowej. Wtedy o prawie do wysp przypomniały sobie Chiny i Tajwan. Senkaku stały się kością niezgody pomiędzy tymi państwami. Trwa spór dyplomatyczny, do którego z tych państw wyspy powinny przynależeć, ale od czasu do czasu spór przekształca się we wzajemne morskie przepychanki.
     Zdjęcia poniżej pokazują wyspy, jak i również akcje przeprowadzane na morzu przez aktywistów i władze Japonii, Chin i Tajwanu.
Z.W.


piątek, 4 marca 2016

Islandzka impresja. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Islandzka impresja. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Islandzka impresja

     Dzisiaj zapraszamy do obejrzenia przepięknych zdjęć tej pięknej i surowej wyspy. Nam, przyzwyczajonym do sielskich krajobrazów wydaje się, że na Islandii przyroda cały czas tworzy swoje pierwotne dzieło. Tam wszystko jest inne. Płonące góry, lodowce, gejzery, nawet piasek na plaży to nie piasek, a pył wulkaniczny, albo pokruszone skały. Ludzie żyją tu w ścisłym kontakcie z naturą i nauczyli się korzystać z jej dobrodziejstwa.
     Wielu z nas już tam było. Ci, którzy jeszcze tam nie dotarli niech sobie nabiorą chęci na podróż, a ci, którzy stamtąd wrócili, niech popatrzą z sentymentem. Miłego oglądania.
Z.W.







środa, 2 marca 2016

Niebieski smok. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Niebieski smok. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Niebieski smok

     Zwany inaczej błękitnym aniołem, lub jaskółką morską, niebieski smok to właściwie tylko smoczek, ponieważ ma tylko 3 cm długości. Jest gatunkiem ślimaka morskiego. Wygląda bardzo pięknie, a w przyrodzie często tak bywa, że to co piękne, może być niebezpieczne. Tak samo jest z niebieskim smokiem. Należy uważać, aby przypadkiem nie mieć z nim bliższego kontaktu, ponieważ jest jadowity.
     Występuje w wodach pelagialnych u wybrzeży europejskich, RPA, również w wodach oblewających Mozambik i Australię. Jest drapieżnikiem i żywi się innymi organizmami, często o wiele większymi od niego samego. Jego ulubionym przysmakiem jest jadowity rurkopław - żeglarz portugalski. Jego jad nie jest szkodliwy dla niebieskiego smoka. Mało tego, jad ten gromadzi on na końcach wypustków swoich odnóży. Wykorzystuje go jako zabójczą broń przy okazji polowań na swoje ofiary. Poza tym jego menu stanowią zwierzęta o bardzo egzotycznych nazwach: ślimaki tratewnik jantina, meduzy z gatunku błękitny przycisk i rurkopławy z gatunku żeglarz wiatrowy. Bardzo rzadko, ale jednak dochodzi między nimi do aktów kanibalizmu.
     Posiada wyjątkową cechę taką, że pływa "głową w dół", czyli, że jakby miał nogi to pływałby "do góry nogami". Cokolwiek by to znaczyło, ale prawda jest taka, że pływa dzięki gazowi powstającemu w jego żołądku.
     Jak wygląda ten miły ślimaczek, zobaczmy na poniższych zdjęciach.
Z.W.


wtorek, 1 marca 2016

Ginący zabytek. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Ginący zabytek. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Ginący zabytek

     Aby trafić do małej wsi Posada koło Bogatyni należy zjechać z głównej drogi łączącej Bogatynię ze Zgorzelcem. Jadąc na północ, zaraz za Działoszynem skręcamy w lewo i po przejechaniu 1,5 km jesteśmy u celu. Wieś niewielka, a w niej znajdują się osobliwe ruiny. Dosłownie strzęp budynku z wieżyczką. W otworach po dawnych oknach hula wiatr, a wszystko grozi zawaleniem.
     Jest to dawny budynek szkoły ewangelicznej. Jeszcze w 1945 roku był pełen gwaru rozbawionych dzieci. Dzwon na wieży wzywał do klas, lub na modlitwę, a piękne witraże barwiły promienie słoneczne przenikające przez maswerkowe okna.
     Zmieniły się czasy, dawni gospodarze opuścili swoje domostwa, a nowoprzybyli nie interesowali się zbytnio opuszczoną szkołą. Uważali, że jest niczyja. Niczyja, to znaczy, że można sobie poużywać do woli bez żadnych konsekwencji. Dzwon poszedł na złom, kolorowe witraże powybijano. Nawet belki stropowe komuś się na coś przydały.
     Teraz ruina straszy swoim wyglądem. Nie poddaje się jednak jakimś dziwnym zrządzeniem losu wiatrom i przeciwnościom pogody, choć grozi zawaleniem. Dawni mieszkańcy, a tak właściwie to ich potomkowie przyjeżdżają na rowerach, aby sobie pooglądać z zaciekawieniem. Zawali się już, czy jeszcze trochę postoi? Na odwiedziny mogą sobie pozwolić, bo granica polsko-niemiecka przebiega tuż obok.
      Szkoda tego trudu, który zadali sobie dawni budowniczowie obiektu. No cóż, nieraz tak się dzieje. Na zdjęciach przedstawione są ruiny szkoły. Za jakiś czas również one będą już historyczne.
Z.W.


Polecany post

1.000 artykułów!. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

1.000 artykułów!        Jak ten czas szybko leci! Wydawałoby się, że dopiero niedawno zaczynaliśmy redagować Ciekawostki na Urloplandii , ...