Bora-Bora

Chcecie sobie pomarzyć? Za oknem nie zawsze jest piękna pogoda. Nie zawsze jest ciepło i świeci słońce. A ja znam takie miejsce, gdzie zawsze pogoda jest super!

Musimy się przenieść marzeniami daleko, daleko od domu. Gdzieś hen, niemal na środku Oceanu Spokojnegow Polinezji Francuskiej jest wyspa wulkaniczna Bora-Bora. Otacza ją koralowy atol. Wszystko wygląda tak, jakby ktoś specjalnie przygotował to miejsce dla bajecznego wypoczynku. Zjeżdżają tam spragnieni relaksu turyści z całego świata. Nigdzie, jak tam nie znajdziesz tak idealnego miejsca na spędzenie urlopu.

Nie, żebym wybrzydzał. Nie to, że nie podobają mi się polskie plaże. U nas naprawdę jest świetnie!. Nie to, że nie bawi mnie relaks na zatłoczonych plażach Egiptu, Tunezji czy Turcji. Wcale nie! Ale czy byliście kiedyś na Bora-Bora? Nie? No to pakujcie walizy i jedźcie! Dopiero wtedy, leżąc w błękitnej lagunie w cieplutkiej i przezroczystej wodzie, o krok od stojącej na wodzie chatki, figlując z egzotycznymi rybami i obserwując bajeczne widokipoczujemy co to jest prawdziwy wypoczynek.

Teraz zapraszam do galerii zdjęć wykonanych przez tych szczęśliwców, którzy już tam byli.

Z.W.