Pingwin grubodzioby.

      Pingwin grubodzioby, inaczej skocz grubodzioby jest ptakiem, nielotem, który zamieszkuje południową część Nowej Zelandii. Ma około 60 cm długości.

     Tak jak inne pingwiny, ubarwiony jest w dwóch przeważających kolorach: spód biały, a góra ciała i głowa czarna, błyszcząca. Ich gruby dziób jest czerwony, a szeroka brew z żółtych, nitkowanych piór przechodzi w czubek.

     Poniższe zdjęcia pokazują, jak wyglądają te pingwiny i dlaczego nazywają się grubodziobe.

Z.W.

www.urloplandia.pl 

Linoskoczek. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy nad morzem, w górach

Linoskoczek. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy nad morzem, w górach

Linoskoczek

      Jak czulibyście się powiedzmy 50 metrów nad ziemią, przechodząc po wąskiej kładce, bez barierek? Mielibyście na pewno dużego pietra, a może nawet w ogóle nie zdecydowalibyście się (co jest najbardziej prawdopodobne) na wejście na nią. A co robi linoskoczek? Zamiast kładki przeciąga sobie na takiej wysokości linę i chodzi po niej tam i z powrotem, podskakuje, (przecież sama nazwa wskazuje, że jest linoskoczkiem), kładzie się na niej i znowu wstaje.

     Gorzej, gdy rozpina liny nad Wodospadem Niagara, Wielkim Kanionem Kolorado, czy pomiędzy szczytami wieżowców w  Chicago. Jest taki śmiałek, nazywa się Nik Wallenda. Człowiek, który nie wie co to strach i lęk wysokości. 

     Jego spacer bez zabezpieczeń nad Wielkim Kanionem Kolorado trwał ponad 22 minuty, a lina o długości 457 metrów rozpięta była nad przepaścią. Pod koniec przejścia zdecydował się nawet na bieg i skoki. Oprócz wiatrów musiał pokonać duchy wojowników Indian Navajo, które w tym świętym dla nich miejscu opuszczają po śmierci ciała i wędrują na niebieskie połoniny.

     Prawdziwym wyzwaniem było przejście po linie nad Wodospadem Niagara. Do przejścia tego przygotowywał się na linie, która polewana była wodą. Samo jednak przejście było nie lada wyczynem. Pod stopami ryczały szalejące potoki rozszalałej wody spadające z wysokości 100 metrów,liną targały wiry powietrzne, a całość spowita była w mgle z kropelek rozbryzgiwanej wody.

     Dokonaniem wszystkiego było przejście pomiędzy trzema wieżowcami w Chicago "wietrznym mieście" na wysokości 180 metrów nad ziemią, a długość liny miała 138 metrów. Jak w każdej próbie Nik nie stosował zabezpieczeń, ale chyba miał trochę stracha, bo żeby nie widzieć czego się podjął i jak jest wysoko, część trasy przeszedł z zawiązanymi oczami.

     Nik pochodzi z rodziny linoskoczków. Jego dziadek i dwoje członków najbliższej rodziny poniosło śmierć, spadając z liny. Zdaje on sobie sprawę z wielkiego niebezpieczeństwa, lecz adrenalina i rodzinne tradycje pociągają go do ustanawiania coraz to nowych rekordów w tej dziedzinie i rozsławiają na całym świecie nazwisko tego króla linoskoczków.

     Poniżej zamieszczamy kilka zdjęć z jego opisanych powyżej niebezpiecznych pokazów.

Z.W.

Borobudur. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy nad morzem, w górach

Borobudur. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy nad morzem, w górach

Borobudur

      Borobudur to buddyjska świątynia - wzgórze, położona na porośniętej dżunglą równinie Kedu na indonezyjskiej Jawie. Wybudowna została w IX wieku i jest jednym z największych obiektów kultu buddyzmu na świecie. Wybudowana jest jako piramidalna konstrukcja, z tarasami na których przedstawione cą sceny z życia Buddy (dolne tarasy). Na tarsach górnych umieszczono 72 dagoby (inaczej stupy, czorteny). W każdej z nich (poza jedną) znajduje się figura Buddy. Środek wieńczy największa dagoba, a wysokość całej konstrukcji od podstawy wynosi 35 metrów.

     Jeden z pomników Buddy, uważany za szczęśliwy posiada moc czynienia dobra. Jeśli kobieta dotknie pięty, a mężczyzna palca posągu, ma pewność, że reszta ich życia to pasmo szczęścia i pomyślności. Wierząc, nie wierząc nie zaszkodzi spróbować, na wszelki wypadek.

     Borobudur jest wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. 

     Zapraszamy do odwiedzenia Indonezji, Jawy i Boroboduru, a póki co do oglądnięcia poniższych zdjęć tej ciekawej świątyni.

Z.W.

Tajemnicza liczba π. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy nad morzem, w górach

Tajemnicza liczba π. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy nad morzem, w górach

Tajemnicza liczba π

      W geometrii euklidesowej liczba π stanowi stosunek długości koła do jego średnicy. Wiedzą to wszyscy. Można też powiedzieć odwrotnie, że πstanowi pole koła o promieniu równym 1.

     Symbol π wprowadził William Jones w 1706 roku. Jest to pierwsza litera słowa obwód po grecku (περίμετρον czyt. perimetron). Można ją nazwać również ludolfiną, od nazwiska Ludolpha van Ceulena, który obliczył wartość π z dokładnością 35 miejsc po przecinku. My natomiast w Urloplandiimożemy podać warość π z jeszcze większą dokładnością, bo 200 miejsc po przecinku. Wynosi to: 3,14159 26535 89793 23846 26433 83279 50288 41971 69399 37510 58209 74944 59230 78164 06286 20899 86280 34825 34211 70679 82148 08651 32823 06647 09384 46095 50582 23172 53594 08128 48111 74502 84102 70193 85211 05559 64462 29489 54930 38196.

     Widać z tego, że ludolfina jest liczbą niewymierną, choć każda z liczb "po przecinku" przybliża dokładniejsze obliczenie. Ostatnie z obliczeń dokonanych w 2014 roku przez osobę anonimową o nicku houkouonchi pozwala na odczyt liczby π z dokładnością 13,3 bilionów miejsc po przecinku. Obliczenia trwały 208 dni, a sprawdzenie obliczeń 182 godziny.

   Zajmijmy się liczbą π mającą zaledwie 500.000 miejsc po przecinku. Przeanalizujmy ile jest poszczególnych cyfr:                  

     Cyfra 0 występuje 49.915 razy, 1 - 49.984 razy, 2 - 49.752 razy, 3 - 50.000 razy, 4 - 50.357 razy, 5 - 50.235 razy, 6 - 49.825 razy, 7 - 50.230 razy, 8 - 49.911 razy, 9 - 49.791 razy.

     Aby zapamiętać kolejne cyfry stosuje się wierszyki, które łatwo zapamiętać. Ilość liter w kolejnych wyrazach oznacza cyfrę. Przytoczmy kilka z nich:

Kto w mózg i głowę natłoczyć by chciał cyfer moc,

Ażeby liczenie ludolfiny trudnej spamiętać móc,

To nam zastąpić musi słówka te litery suma,

Tak one trwalej się do pamięci wszystkie wsuną.

 

Jaś o kole z werwą dyskutuje

bo dobrze temat ten czuje

zastąpił ludolfinę słowami wierszyka

czy Ty już odgadłeś, skąd zmiana ta wynika?

 

Był i jest i wieki chwalonym ów będzie, który kół obwód średnicą wymierzył; sławcie Archimeda, aby ów mąż wszędzie imię sławne na zawsze jako syn muz dzierżył.

 

     Jako ciekawostkę na koniec możemy podać, że światowy rekord w zapamiętywaniu kolejnych cyfr po przecinku liczby π należy do Japończyka Akiry Haraguchi, który zapamiętał  ich ni mniej ni więcej, tylko 100.000. Poprzedni rekord też należał do niego i wynosił zaledwie 83.431 cyfr.

Z.W.

Manul. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy nad morzem, w górach

Manul. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy nad morzem, w górach

Manul

      Manul jest małym, drapieżnym ssakiem z rodziny kotowatych. Troszkę dłuższy, niż kot domowy lecz bardziej od niego krępy. Prowadzinocny tryb życia. Dni spędza odpoczywając w norach innych zwierząt, jaskiniach, rozpadlinach skalnych. Dopiero gdy przychodzi noc, opuszcza swoją kryjówkę i wychodzi na polowanie. Jego menu stanowią szczekuszki, drobne ssaki i ptaki.

     Zamieszkuje stepy, bezleśne góry i skaliste pustynie na terenach Azji Środkowej, od Zakaukazia i Morza Kaspijskiego, aż do prowincjiSyczuan w Chinach. Dokładne tereny występowania na załączonej niżej mapie. Można go spotkać w wysokich górach, nawet do 4.500 m n.p.m.

     Jest gatunkiem zagrożonym wyginięciem i na większości terenów występowania prawem chroniony. Aż wierzyć się nie chce, ale manul pojawił się już przed 2 milionami lat. 

     Te sympatyczne, chociaż groźne dla swoich ofiar drapieżniki przedstawiamy na poniższych zdjęciach.

Z.W.

Malawi. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy nad morzem, w górach

Malawi. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy nad morzem, w górach

Malawi

      Malawi, niewielkie państwo afrykańskie zwane jest ciepłym sercem Afryki. Dlaczego tak jest nazywane? Trochę dlatego, że panuje tam ciepła, słoneczna pogoda, a trochę dlatego, że ludność jest tam bardzo życzliwa i witająca przyjezdnych całym sercem.

     Kraj ten leży nad Jeziorem Malawi (dawniej Niasa), które dla tego małego kraju jest prawdziwym morzem. Jest ono niestety krajem śródlądowym, a graniczy z Tanzanią, Mozambikiem i Zambią. 90% ludności mieszka na terenach wiejskich. Kraj jest jednym z najsłabiej rozwiniętych państw świata, co nie przeszkodziło, aby w latach 80 ubiegłego wieku wesprzeć swoich sąsiadów, cierpiących na klęskę suszy nadwyżką produkcji kukurydzy - podstawowego produktu żywnościowego.

      Nielicznym turystom odwiedzającym Malawi nie grozi żadne niebezpieczeństwo, nie odnotowuje się napadów z bronią w ręku, nawet kieszonkowcy są bardzo nieliczni. Jak widać bieda nie zawsze wpływa na wzrost przestępczości. 

     Niestety, zarobki nie są wysokie, średni zarobek roczny na jednego mieszkańca wynosi 200 dolarów. Dlatego żyje się tutaj bardzo skromnie, mieszkańcy nie dojadają, a długość życia, na którą wpływa również epidemia AIDS wynosi zaledwie 38 lat.

     Poniżej zamieszczamy zdjęcia charakterystyczne dla Malawi. Zobaczmy jak żyją jego mieszkańcy, jak są mili i sympatyczni.

Z.W.

Marcahuasi. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy nad morzem, w górach

Marcahuasi

      Płaskowyż leży na wysokości około 4000 m n.p.m. w bezpośredniej bliskości peruwiańskiej stolicy - Limy. Jest to tajemnicze miejsce. Cały teren składa się z materii wulkanicznej. Wokół piętrzą się pojedyncze skały, które przypominają kształtami ludzi i zwierzęta. Można wśród nich dostrzec wielbłąda, żółwia, żabę, sfinksa, lwa, kondora, czy stado fok. 

     Największe wrażenie robi duża skała, całkowicie składająca się z podobieństw ludzkich twarzy. W zależności od kąta patrzenia, lub kąta podania światła słonecznego można dojrzeć w niej kilkanaście postaci. Raz jest to kobieta, raz starzec, a w innych przypadkach różne sylwetki. Poprzez to skała ta nazywana jest pomnikiem ludzkości.

     Jak powstały te rzeźby? Geolodzy jednym głosem mówią, że wyrzeźbiła je sama natura. Nie potrafią jednak wyjaśnić faktu, że natura zachowała tak dokładne proporcje, dzięki którym postacie są wyraźne i precyzyjne.

     Poniżej przedstawiamy zdjęcia tego tajemniczego płaskowyżu.

Z.W.