Zorza na Saturnie

Sonda Cassini orbitująca wokół Saturna odkryła i sfotografowała tajemniczą zorzę. Smaczku dodaje fakt, że znajduje się ona nad tajemniczym również sześciokątem utworzonym z chmur. Ma on średnicę 15 tysięcy mil, więc zmieściłaby się tam cała nasza planeta. Pomimo, że chmury wirują, sześciokąt trwa nadal, a odkryty został około 35 lat temu.

Zorza stworzona jest najprawdopodobniej z naładowanych cząsteczek gazu unoszących się w atmosferze planety. Dziwne, że potrafi ona znikać co 45 minut, jakby wcześniej jej w ogóle nie było.

Wiele zagadek kryje jeszcze kosmos. Niedługo na pewno odkryjemy nowe, a może niektóre uda nam się wyjaśnić.

Z.W.