poniedziałek, 22 lutego 2016

Jawa. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Jawa. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Jawa

     Jawa chociaż nie jest największą wyspą Indonezji (5 co do wielkości w kraju i 13 na świecie), to mieszka na niej większość ludności kraju, 62%, czyli 120 milionów. Największym miastem jest Dżakarta z 8,5 milionami mieszkańców.
     Na wyspie znajduje się 131 wulkanów, z których 40 jest aktywnych.  Miejscowi przyzwyczajeni są do ich wybuchów i uważają te zjawiska jako nieodłączny element ich życia. Do tego dochodzą trzęsienia ziemi (Jawa leży w tzw. pierścieniu ognia). Ostatnie, największe były w maju i lipcu 2006 roku.
     Nieodłączny elementem krajobrazu są właśnie stożki wulkaniczne (te wygasłe, ale również te ziejące ogniem) i niezwykle malownicze plantacje herbaty i pola ryżowe. Tutejsze parki narodowe należą do najstarszych i najlepiej utrzymanych w Indonezji.
     Poniżej zamieszczamy zdjęcia Jawy, na których przede wszystkim ujęto piękno miejscowej przyrody, charakterystyczne dla tej pięknej wyspy. Może zachęcą one do odwiedzin?
Z.W.


piątek, 19 lutego 2016

Luty. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Luty. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Luty

     Miesiąc luty z samej nazwy brzmi groźnie, ponieważ luty to srogi, od srogich mrozów, którymi nieraz raczy nas druga połowa zimy. Z tym, że zima jest oczywiście u nas, na półkuli północnej, a na antypodach w lutym trwa sobie w najlepsze gorące lato. Luty liczy sobie 28 dni w przypadku lat normalnych, a w czasie tzw. lat przestępnych ma 29 dni
     Nie wiem, czy wiecie, który przestępny dzień w miesiącu lutym jest dniem dodatkowym? Prawdopodobnie dzień 29 powiecie. Nic z tego. Dniem dodatkowym jest ten pomiędzy 23 lutego, a 24 lutego. W wyniku tego wspomnienie świętych w kościele katolickim w okresie 24 - 28 lutego są przeniesione na następny dzień.
     Kiedy właściwie przypadają lata przestępne? Występują wówczas, kiedy są podzielne przez 4, za wyjątkiem tych kończących się na "00", które nie są podzielne przez 400. Od roku 1582 (wprowadzenie kalendarza gregoriańskiego) taki wyjątek nastąpił 3 razy, w latach: 1700, 1800 i 1900. Rok 1600 i 2000 był przestępny, ponieważ dzieli się przez 400. Następny rok nieprzestępny z tych kończących się na "00" to rok 2100.
     Jeszcze jedna ciekawostka związana z miesiącem lutym. Wiecie, że występowała też data 30 lutego? W Związku Radzieckim wystąpiła taka sytuacja w latach: 1930 i w 1931 po wprowadzeniu tzw. kalendarza rewolucyjnego (w roku 1932 odstąpiono od takiego liczenia czasu) i w Szwecji, w roku 1712, kiedy kraj ten przechodził na kalendarz gregoriański.
     W tym roku luty liczy sobie 29 dni, ponieważ rok 2016 jest rokiem przestępnym. Dzięki temu będziemy żyli w 2016 o jeden dzień dłużej.
Z.W.


środa, 17 lutego 2016

Ghańskie warkocze. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Ghańskie warkocze. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Ghańskie warkocze


   Dzisiejszy artykuł zapewne zainteresuje fryzjerów i kobiety, które pragną wyglądać pięknie i oryginalnie. Na pewno zachęci też panów, którzy chętnie popatrzą na piękne modelki i ich wspaniałe fryzury. 
     Fryzura potrafi zdecydowanie zmienić wygląd człowieka. Może podkreślić jego urodę i przyciągnąć uwagę. Tym bardziej, kiedy fryzury są ekstrawaganckie, lub niespotykane. Dlatego też moda się zmienia i razem z nią zmieniają się fryzury.
     W Ghanie moda jest wzorowana na tradycji. Tradycyjne uczesanie kobiet to warkoczyki, misternie przeplatane i układane w różne wzory. Fryzury są finezyjnie ułożone, warkocze plecione w rozmaite sploty. Kiedy dodatkowo weźmiemy pod uwagę urodę tamtejszych pań, mamy receptę na piękno. Ciekawe, jak wyglądałyby nasze, najpiękniejsze przecież kobiety świata w tych cudownych ghańskich warkoczykach?
     Popatrzmy na piękne kobiety z Ghany z ich cudownymi fryzurami z plecionych warkoczyków.
Z.W.


wtorek, 16 lutego 2016

Piorun kulisty. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Piorun kulisty. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

     Piorun kulisty jest niezwykle rzadkim zjawiskiem. Wszyscy o nim mówią, a prawie nikt go nie widział. Co to właściwie jest i jak wygląda? 
     Według świadków jest to świecąca kula (świeci jak stuwatowa żarówka), która porusza się w różnych kierunkach i wydaje syczący lub warczący odgłos. Jego wielkość wynosi od 1 cm do około 1,5 metra. Kolor może być różny: biały, żółty lub bladoniebieski. Prawdopodobnie jest rodzajem wyładowania atmosferycznego. Zjawisko trwa od kilku do kilkunastu sekund. Występuje w trakcie burz, ale były też przypadki jego pojawienia się przy słonecznej pogodzie.
     Naukowcy nie znają mechanizmów powstawania pioruna kulistego. Zakładają, że jest wyładowaniem elektrycznym, a może powstać przy uderzeniu pioruna w ziemię. Wtedy w wyniku wysokiej temperatury i przetopienia skał glebowych opary krzemu wydostają się ze szczelin w glebie i wznoszą się, przyjmując najpierw kształt pierścienia, a potem kuli. Atomy krzemu wchodzą w reakcję z tlenem, a ich spalaniu towarzyszy wydzielanie energii w postaci promieniowania elektromagnetycznego – światła.
     Ze względu na brak jakichkolwiek zdjęć pioruna kulistego, zamieszczamy poniżej ryciny, które pokazują działanie tego zjawiska.
Z.W.


poniedziałek, 15 lutego 2016

Airport Princess Juliana. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Airport Princess Juliana. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Airport Princess Juliana

     Port Lotniczy Princess Luliana położony jest na karaibskiej wyspie Sint Maarten, a samo lotnisko przyjmuje samoloty różnych linii z całego świata. Lądują na nim również duże, pasażerskie samoloty.
     Charakterystycznym jego elementem jest położenie. Otóż mieści się ono na wąskim pasie lądu pomiędzy dwoma plażami (jedna od strony Atlantyku, a drugą oblewają wody zatoki Simpson Bay). Na atlantyckiej plaży opalają się, kąpią i wypoczywają wczasowicze, a dosłownie nad ich głowami (nieraz 10 metrów) lądują i starują wielkie samoloty. Miejsce to przyciąga też entuzjastów lotnictwa, ponieważ efekt spowodowany przez lądujące samoloty jest niesamowity. Na pewno odczujesz dreszczyk emocji. Nigdzie indziej na świecie nie można przeżyć takiej przygody.
     Lotnisko jest zaliczane do jednych z najbardziej niebezpiecznych na świecie. Piloci nie mają żadnego marginesu ewentualnego błędu, ale jeśli już do niego dojdzie, może to spowodować przykre konsekwencje. Niestety, zgromadzeni na plaży poszukiwacze przygód widocznie nie mają takich skojarzeń.
     Czy jest to bezpieczne? Oceńmy sami, oglądając zdjęcia.
Z.W.


Kochankowie z Teruel. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Kochankowie z Teruel. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Kochankowie z Teruel

     Wybaczcie, ale tej historii nie da się czytać bez uzbrojenia się w chusteczki. Może jest to łzawa, ale za to piękna i romantyczna opowieść o wielkiej miłości, która okazała się silniejsza od śmierci.
     Historia ta wydarzyła się w Hiszpanii, w miejscowości Teruel, która leży na wyżynach Aragonii, ok. 300 kilometrów na południowy zachód od Barcelony. Sięga do wydarzeń od roku 1217, kiedy to Hiszpania odrodziła się po rekonkwiście Maurów, a muzułmanie, chrześcijanie i żydzi mieszkali zgodnie w kamiennych domach obok siebie. Nie było też trudności w komunikowaniu się między sobą osób o różnym statucie i zamożności.
     Isabel de Segura była piękną, młodą szlachcianką z bogatego domu, a Juan Martinez de Marcilla, miłym chłopcem, który niestety pochodził z dość ubogiej rodziny. Młodzi bawili się często ze sobą jako dzieci, ale kiedy zaczęli dorastać, spostrzegli, że znajomość wzajemna to nie tylko przyjaźń, ale coś znacznie, znacznie większego. Po kilku latach wyznali sobie miłość dozgonną. Planowali bliski ślub i szczęśliwe życie do grobowej deski.
     Niestety, na przeszkodzie stanął ojciec Isabeli. Planował, aby wyszła ona bogato za mąż, a nie za takiego "chudopachołka" jakim był według niego Juan.
     - Nie będziesz w stanie utrzymać rodziny i zapewnić jej takiego poziomu materialnego na jaki zasługuje - mówił. Na odczepnego postawił warunek, aby w przeciągu 5 lat zarobił taki majątek, który go usatysfakcjonuje. Wówczas wyrazi zgodę na ślub córki.
     Młodzi musieli przyjąć takie stanowisko ojca, a Isabela przyrzekła Juanowi, że będzie na niego czekać przez całe 5 lat, ale ani dnia dłużej.
     W jaki sposób można było wówczas zarobić duże pieniądze nie mając nic na początek? Juanowi pozostał tylko wyjazd na wyprawę wojenną. Wyjechał więc na wyprawę krzyżową do Egiptu. Wyprawa trwała 5 lat. Juan zdobył na niej nie tylko sławę, ale i duży majątek. Już jako bogaty rycerz powrócił do Teruel, aby ponownie oświadczyć się Isabeli, ale tym razem jej ojciec musiał zgodnie z umową przyjąć oświadczyny. Niestety, nie zorientował się, że zjawił się w Teruel 1 dzień później.
     W czasie trwania wojny krzyżowej, nieszczęsna Isabel liczyła dni do powrotu swojego ukochanego. Bała się o jego życie i o to, czy zdoła spełnić warunek ojca. Była młoda, piękna i na dodatek bardzo bogata, więc kręcili się koło niej różni kawalerowie. Jeden z nich, który z racji swojego wieku mógłby być jej ojcem, ale za to był bardzo bogaty cieszył się względami ojca. Postanowili oni, że kiedy minie dokładnie 5 lat, a Juan się nie pojawi z dużym majątkiem, Isabel wyjdzie za niego za mąż.
     Mijały kolejne dni, było ich coraz mniej, a Juan nie pojawiał się. Ojciec wmówił swojej pięknej córce, że zginął on na pewno na wojnie. Ostatniego dnia ultimatum odbył się ślub i wystawne wesele. Isabel wyszła bogato za mąż za starszego mężczyznę, którego nie kochała. Wypłakiwała oczy, a myślami była cały czas przy swoim Juanie.
     Kiedy z wyprawy powrócił Juan, dowiedział się, że spóźnił się o jeden dzień, oraz że Isabel wyszła już za mąż, zdesperowany zakradł się do małżeńskiej sypialni, odszukał ukochaną i prosił ją choć o pocałunek.
     - Pocałuj mnie, albo umrę z desperacji - błagał umiłowaną.
     - Nie mogę, jestem przecież mężatką - odpowiedziała z płaczem.
     Słysząc te słowa, nie wytrzymało jego biedne serce. Padł trupem przed swoją ukochaną.
     Następnego dnia w katedrze odbywał się pogrzeb nieszczęśnika. Isabel przyszła na tę smutną uroczystość ubrana nie w żałobną, ale w śnieżnobiałą, ślubną suknię panny młodej. Podeszła do otwartej trumny, uchyliła całun i ucałowała ukochanego. Z rozpaczy pękło jej serce.
     Leżą teraz obok siebie jak małżonkowie, a ich marmurowe wizerunki trzymają się za ręce. Zadumajmy się nad ich miłością, która okazała się silniejsza od wszystkich przeciwności, a nawet od śmierci.
Z.W.


Ceviche. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Ceviche

     Ceviche (czyt: sevicze) jest rodzajem sałatki, przyrządzanej z surowej ryby, lub z owoców morza. Jest ona bardzo popularna np. w Meksyku i w Peru. Pochodzi też prawdopodobnie z Wicekrólestwa Peru (kolonii hiszpańskiej, założonej w 1544 roku ze stolicą w Limie).
     Do przygotowania ceviche potrzebna jest szlachetna ryba morska (w Polsce może to być morszczuk lub łosoś), która pocięta na małe kawałki, lub cieniutkie plastry musi być zamarynowana w soku z limonki. Następnie dodaje się różne składniki w zależności od indywidualnego smaku.
     Przepis na ceviche z łososia:
Składniki: (4 porcje)
500 g świeżego łososia (filet bez skóry)
sok z 3 limonek
sok z 1/2 pomarańczy
1-2 łyżki posiekanej drobno papryczki chilli
1 czerwona cebula
1-2 łyżki posiekanej świeżej kolendry (lub natki)
sól
 Wykonanie:
Łososia umyć dwukrotnie w zimnej, mocno osolonej wodzie i 1x w wodzie bez soli. Usunąć ości i pokroić w bardzo cienkie plastry, krojone pod kątem. Ułożyć na półmisku i zalać wymieszanym sokiem z limonki i pomarańczy. Po pół godzinie wyjąć rybę i odsączyć. Przed podaniem obłożyć plastrami czerwonej cebuli, obsypać posiekaną papryczką i kolendrą, oprószyć solą, ozdobić cząstkami limonki.
     Tak podaną ceviche zjeść ze smakiem. Życzymy smacznego!
Z.W.


Polecany post

1.000 artykułów!. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

1.000 artykułów!        Jak ten czas szybko leci! Wydawałoby się, że dopiero niedawno zaczynaliśmy redagować Ciekawostki na Urloplandii , ...