Żarłacz biały
Żarłacz biały, zwany inaczej rekinem ludojadem jest jednym z największych rekinów drapieżnych. Jest bardzo agresywny i niebezpieczny dla człowieka. Nie należą do rzadkości ataki rekinów na kąpieliskach południowej Australii, Nowej Zelandii, Stanów Zjednoczonych, czypołudniowej Afryki. Człowiek nie jest jednak "przysmakiem" dla rekina. Wiele ataków na ludzi jest "pomyłkami" rekinów. Po zaatakowaniu, porzucają one swoją ofiarę i odpływają. Niestety, niejednokrotnie skutki takich spotkań z rekinami są śmiertelne dla człowieka, albo co najmniej drapieżniki te okaleczają ludzi na stałe.
Rekiny te mają bardzo czuły węch. Potrafią wyczuć jedną kroplę krwi w 115 litrach wody. Polują głównie na foki, delfiny, duże ryby, żółwie morskie. Atakują z impetem, mogą pływać z szybkością 40 km/godz.
Szczęśliwi są plażowicze w Polsce, że nie muszą się obawiać rekinów, ale na wszelki wypadek możemy sobie pooglądać poniższe zdjęcia, aby porównać czym się one różnią od bałtyckich dorszy, nota bene też ryb drapieżnych.
Z.W.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz