Cytadela La Ferrière
Jeśli kiedyś losy rzucą was na Haiti, odwiedźcie ciekawy kompleks Narodowego Parku Historycznego w miejscowości Milot. W skład kompleksu wchodzą ruiny pałacu i twierdzy. Obie budowle wybudowane zostały dużym nakładem sił i środków, ale nie spełniły swojej roli.
Na początku zbudowany został pałac Sans-Souci, który stał się królewską rezydencją prezydenta Haiti (dawnego niewolnika) - Henriego Christophe'a. Budowę ukończono w 1812 roku, a pałac miał być przepychem podobny do Wersalu. Prezydent, który w międzyczasie obwołał się królem zmarł w roku 1820, a w roku 1842 trzęsienie ziemi doszczętnie zniszczyło pałac. Nie został on już nigdy odbudowany, porósł dżunglą, a teraz pielęgnowany jako ruina stanowi pamiątkę narodową.
Podobny los spotkał twierdzę La Ferrière, która oddalona jest od pałacu ok. 4 kilometry i usytuowana na wyniosłym wzgórzu. Prezydent zlecił jej budowę, trwającą 15 lat, a oddano ją do użytku w roku 1820. Budowa pochłonęła życie wielu robotników. Cytadela miała wysokie, czterdziestometrowe mury o grubości 4 metrów. Była nie do zdobycia. I cóż z tego. Została opuszczona w tym samym roku, kiedy zniszczony został pałac. Teraz jest imponującą ruiną. Co ciekawe, na dziedzińcu cytadeli do tej pory ułożone są w stosy kule armatnie, które nigdy nie zostały użyte.
Pałac wraz z cytadelą został w 1982 roku umieszczony na liście światowego dziedzictwa UNESCO.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz