poniedziałek, 4 kwietnia 2016

Irbis. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Irbis. Urloplandia noclegi, atrakcje, restauracje, wczasy, spa

Irbis

     Był czas, że pantera śnieżna była postrzegana tak jak legendarny yeti; niektórzy ją widzieli, ale nie było dowodów na jej istnienie. Rzeczywiście, panterę śnieżną trudno było wytropić w jej naturalnym środowisku. Na śniegu, między skałami jest praktycznie niedostrzegalna
     Teraz irbis, który na wolności liczy 4.500 do 7.000 sztuk, występuje licznie również w ogrodach zoologicznych, gdzie też doskonale się rozmnaża. W Polsce możemy go zobaczyć w Gdańsku, Krakowie, Łodzi, Opolu, Płocku, Poznaniu i w Warszawie.
     A gdzie występuje na wolności? Żyje w Himalajach, na Wyżynie Tybetańskiej i w środkowej Azji. Zawsze jednak wysoko w górach, do 6.000 m n.p.m. w lecie, a w zimie ok. 600 m n.p.m. Jest dość krępy, ma krótkie łapy i długi, gruby ogon. Waży od 25 do 75 kilogramów, a osiąga długość do 130 cm, do tego dochodzi około metrowy ogon. Ze względu na swoją barwę i grube futro doskonale kamufluje się w terenie.
     Jest kotem drapieżnikiem. Poluje na różne zwierzęta. Tam gdzie mieszka są to: koziorożce, dziki, makury, nachury, tary i piżmowce. Nie gardzi też mniejszymi ssakami, takimi jak świstaki i ptakami. Nieraz atakuje zwierzęta domowego chowu: bydło, czy drób.
     Dawniej futro z pantery śnieżnej było bardzo cenione w świecie mody. Było bardzo drogie, ale równocześnie stanowiło o statusie społecznym osoby je noszącej. Chociaż futra z irbisów nie są już na topie, to jednak wciąż są do kupienia w sklepach w Mongolii, Nepalu, w Chinach czy na Tajwanie.
     Poniżej, na zdjęciach przedstawiamy irbisa. Aby zobaczyć jak wygląda na żywo, zapraszamy do odwiedzin ogrodów zoologicznych, bo w górach tak jak yeti, jest niedostrzegalny.
Z.W.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz