Bicykl
Bicyklami jeżdżono w XIX wieku. Są to rowery z jednym dużym przednim, a drugim malutkim tylnym kołem. Pedały umocowane były na sztywno w osi wielkiego koła. Aby podnieść szybkość pojazdu przednie koła miały dużą średnicę, nawet do 2 metrów. Jednak promień takiego koła nie mógł być większy niż długość nóg kolarza.
Nie była to jazda bezpieczna. Aby zająć miejsce na siodełku i ruszyć do przodu, trzeba było się najpierw wspiąć jak na konia. Równieżupadek z takiej wysokości mógł zakończyć się fatalną kontuzją.
Ówcześni kolarze jednak nie zważali na takie drobnostki. Fantazja z jaką popisywali się przed damami była wielka. Urządzano nawetpierwsze wyścigi kolarskie.
Dopiero później, po wynalezieniu przekładni łańcuchowej zaczęto przesiadać się na rowery mające dwa koła o takiej samej średnicy. Były bardziej funkcjonalne i bezpieczne. Skończyła się epoka bicykli i ich jeźdźców z fantazją.
Dzisiaj można (co prawda bardzo rzadko) spotkać bicykle tylko przy okazji imprez w stylu "dawnych wspomnień czar", czym wzbudzają nie lada sensację.
Jak wyglądały te romantyczne jazdy bicyklami, przedstawiają poniższe zdjęcia.
Z.W.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz